Metoda prób i błędów

Obejrzałem wczoraj kilka ciekawych prezentacji na TED.com

Jedna szczególnie zwróciła moją uwagę i chciałbym zachęcić Was do jej obejrzenia:

Tim Harford próbuje przekonać nas do stosowania metody prób i błędów. Podaje też kilka bardzo inspirujących przykładów. Słucham go regularnie w BBC, gdzie prowadzi program „More or Less”. Dość często czytam też jego felietony w FT, gdzie prowadzi kolumnę „Undercover Economist”. Nie wiedziałem jednak, że pisał ostatnio nową książkę właśnie na ten temat:

„Adapt: Why Success Always Starts With Failure”

Tim Harford Adapt Why Success Always Starts With FailureDzięki Amazonowi i Kindle mogłem to przeoczenie bardzo szybko nadrobić.

Niestety, odkąd sprzedaż e-booków przekroczyła sprzedaż książek papierowych – ich cena wzrosła. Za użyteczność trzeba płacić! Amazon dość szybko uczy się swą własną metodą prób i błędów. Wersja elektroniczna kosztuje już prawie dwa razy tyle co książka w miękkiej oprawie. Może jednak papierowe książki nie odejdą tak szybko do lamusa. To chyba kolejny ciekawy przykład zmiany modelu biznesowego metodą prób i błędów.

Wracając do książki – czyta się dość przyjemnie. Na pewno nie jest to lektura biznesowa. Jeśli chcemy wyciągnąć z niej jakieś wnioski, musimy się trochę napracować intelektualnie. Wydaje mi się, że autor miał nieco inny cel przy pisaniu – nie chciał sprzedać biznesowego bestsellera, chciał zostać doradcą premiera. Ale to tylko moja spekulacja oparta na doborze przykładów.

Być może jest to jakiś nowy model na konstrukcję książki – podaj na tacy (bo takie jest oczekiwanie konsumenta), niech będzie smaczne, ale niech przy jedzeniu klient będzie zmuszony do pracy-  jak z jedzeniem homara. A może po prostu autor zafascynowany jest tak jak ja „Czarnym Łabędziem” Taleba?

Książę jest ciężko zaklasyfikować. Na pewno nie jest to podręcznik dla menedżera. Nie jest to książka filozoficzna, ani psychologiczna. Nie jest to też zwykłe czytadło. Najbliżej określić można ją jako zbiór dziennikarskich esejów z ukrytym wspólnym przesłaniem. Myślę, że Tim, zafascynowany swoim odkryciem, postanowił ją po prostu napisać i zobaczyć co z tego wyniknie.

Może w tej recepcie na bestseler metodą prób i błędów autor po prostu zebrał wydarzenia o których było ostatnio bardzo głośno? Jest w niej i o ewolucji i o wojnie w Iraku i o przypadkowym rozwoju mikrokredytów w Indiach (i o laureacie nagrody Nobla z ekonomii) i o katastrofach platform wiertniczych i o klimacie i o krachach finansowych – taki tygiel podzielony na  8 rodziałów:

  1. Adaptacja
  2. Konflikt lub – jak uczą się organizacje
  3. Tworzenie nowych, znaczących idei lub – zmienność
  4. Co pomaga biednym lub – selekcja
  5. Zmiana klimatyczna lub – zmiana reguł w dążeniu do sukcesu
  6. Zapobieganie katastrofom finansowym lub – separacja
  7. Przystosowująca się organizacja
  8. Przystosowywanie się i Ty

W każdym z nich opowieść. Przyznam szczerze, że zamiast czytania polecam obejrzenie prezentacji na TED powyżej. Jest bardziej inspirująca. A może tu właśnie kryje się model biznesowy? Książka napisana jest tylko po to, by sprzedawać wystąpienia na korporacyjnych spotkaniach – by zarabiać jako mówca? By powielić model Friedmana, Gladwella czy innych ex-dziennikarzy? A może po prostu powinien wypróbować jakiś inny model? W książce nie wyczuwam pasji i szczerości – jest po prostu niezłe dziennikarskie rzemiosło.

Dodaj komentarz