Skrzydełka kurczaka na ostro po chińsku
Pieczone lub smażone drobiowe skrzydełka są przekąską bardzo uniwersalną. Ich niewątpliwą zaletą jest możliwość przygotowania i podania na wiele sposobów, z których najbardziej znane to pikantne Buffalo Wings będące doskonałą przegryzką do zimnego jasnego piwa, jak znalazł na upalne letnie popołudnia oraz podawane na słodko skrzydełka w gęstym i lepkim sosie BBQ. Można się również pokusić o coś bardziej oryginalnego, np prezentowane poniżej skrzydełka w cieniutkiej i lekko chrupkiej panierce ze skrobi kukurydzianej z przyprawami kuchni orientalnej. Sprawdzają się znakomicie zarówno jako przekąska, jak i podane ze smażonym ryżem jako składnik imprezowego dania głównego.
Składniki :
- 1 kg skrzydełek z kurczaka
- 6 ząbków czosnku, zmiażdżonych
- 3 łyżki wody
- ¼ szklanki sosu rybnego
- ¼ szklanki brązowego cukru
- 1 łyżka białego cukru
- ½ łyżeczki białego pieprzu
- Olej do smażenia np. rzepakowy
- Skrobia kukurydziana
- sos czosnkowo-chili – do smaku
- dymka do przybrania
Przygotowanie :
Skrzydełka kurczaka dokładnie płuczemy, osuszamy i kroimy na trzy części ( najcieńszą część odkładamy, możemy wykorzystać do innej potrawy).
W pojemniku łączymy wodę z czosnkiem, sosem rybnym, cukrem białym, cukrem brązowym i pieprzem. Mieszamy wszystkie składniki, aż do rozpuszczenia się cukru. Dodajemy skrzydełka i wkładamy do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na noc.
Na 25 minut przed smażeniem wyciągamy skrzydełka z lodówki, opłukujemy z marynaty i wysuszamy ręcznikiem papierowym.
Do reszty marynaty dodajemy ostry sos czosnkowo-chili w ilościach dla nas odpowiednich, pamiętając, że jest to przepis na ostre skrzydełka 🙂 Powstały sos zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu około 5 minut.
W głębokim garnku rozgrzewamy olej do smażenia i w międzyczasie obtaczamy skrzydełka w skrobi kukurydzianej. Tak przygotowane kawałki kurczaka smażymy na głębokim oleju, aż będą brązowe i mięso będzie łatwo odchodzić od kości.
Skrzydełka mieszamy z marynatą, najlepiej w dużym garnku z przykrywką. Podajemy posypane dymką. Smacznego!
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
oj, jak ja lubię pikantne dania 🙂
Komentarz - autor: Paula | 27 lipca, 2010 |
Dla mnie rewelacja:)
Komentarz - autor: wiosenka27 | 27 lipca, 2010 |
Ja poproszę kawałeczek, bo to coś w sam raz dla mnie 🙂
Komentarz - autor: Nobleva | 27 lipca, 2010 |
Uwielbiam skrzydełka! bardziej niż nóżki i piersi. Pysznie wyglądają, aż ślinka cieknie 🙂
Komentarz - autor: kasiaaaa24 | 27 lipca, 2010 |
Paula, ja sobie nie wyobrazam zycia bez chili!
Wiosenka, dziekuje bardzo 🙂
Nobleva, jestem pewna, ze skrzydelka bardzo by ci smakowaly 🙂
Kasia, skrzydelka mimo niewielkiej ilosci maja cos w sobie i tez bardzo lubie je sobie obgryzac 😉
Komentarz - autor: monikucha | 27 lipca, 2010 |