David Virelles „Igbó Alakorin (The Singer’s Grove) Vol. I & II”

Pi Recordings, 2018

igbo

Na swoim najnowszym albumie pianista David Virelles eksploruje historię i dziedzictwo muzycznej tradycji rodzinnego miasta Santiago de Cuba. Projekt składa się z dwóch części. W pierwszej Virelles gra wspólnie z towarzyszeniem Orquesta Luz de Oriente – grupą muzycznych weteranów, dawnych członków Chepín-Chovén Orchestra (założonej w latach 1930, inspirowanej orkiestrą Duke’a Ellingtona), prezentując charakterystyczne style tamtej muzyki: danzón oriental, chepinsón i bolero. Wokalne tradycje ówczesnych big-bandów powracają w głosach Alejandro Almenaresa, – który gra również na requinto (małej gitarze), – Emilio Despaigne Roberta oraz ojca pianisty José Aquilesa Virellesa. W drugiej Virelles interpretuje utwory Antonio Maríi Romeu, występując jedynie z towarzyszeniem güiro.

Folklorystyczne zabarwienie albumu jest oczywiste. Słuchaczowi w naturalny sposób nasuną się tu skojarzenia z Buena Vista Social Club – szczególnie w pierwszej części płyty. Maestria Virelessa wybijają się mocnej, w części drugiej, zawierającej kompozycje Romeu. Wbrew pozorom godzinny album jest, w ramach tego, co prezentuje dość zróżnicowany. Fantastycznie jest wsłuchiwać się i wyszukiwać niuanse tej muzyki. Z radością powracałem do kapitalnych „El Rayaero” i „Mares y Arenas”. Oczywiście wszelkie odniesienia „Igbó Alákorin” lepiej odczytane zostaną przez odbiorcę amerykańskiego – kulturowe uwarunkowania grają w tym przypadku ogromną rolę. Jednak projekt niewątpliwie jest interesujący, już chociażby przez swoją egzotyczność i niewątpliwe mistrzostwo wykonania, także dla innych osób.

Dodaj komentarz