Całkiem przypadkiem zebrało się ich kilka, zobaczonych trochę dawniej, albo znajomi się podzielili ze światem na popularnym portalu, albo są po prostu cudnym znaleziskiem. Bez kategoryzowania wykorzystanych technik, muzyka jest tu różna – energetyczna i nowoczesna, ważna i piękna – a obraz to tylko podkreśla.
The Unwinding Hours “Solstice”
Little Dragon “Twice”
The Cinematic Orchestra “Lilac wine”
Thought of you – nie mogę poradzić sobie z wklejeniem “grającego” okienka, ale film jest warty przekierowania się do niego.
FOX “Belly of the beast”