Kobiety na świecie popierają protest Polek przeciw zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego
Kobiety z Centrum Edukacji, Doradztwa i Badań Naukowych CESI w Zagrzebiu sprzeciwiają się zaostrzeniu ustawy aborcyjnej w Polsce (https://www.facebook.com/CentarCESI/)
2. Zdjęcia z hashtagiem #Odzyskaćwybór pojawiają się na Facebooku
Mieszkanki różnych stron świata publikują zdjęcia w wydarzeniu „Okaż solidarność z polskimi kobietami!” na Facebooku. Fotografie, na których trzymają wieszaki, opatrują hashtagiem #Odzyskaćwybór. Organizatorem wydarzenia jest ASTRA Network i Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
Jak do tej pory solidarność wyraziło m.in. Azjatycko-Pacyficzne Centrum Środków i Badań dla Kobiet (ARROW) z Malezji.
Zdjęcie opublikowało też chorwackie Centrum Edukacji, Doradztwa i Badań Naukowych CESI.
Wieszak, którym w przeszłości ciężarne próbowały same dokonać aborcji, stał się symbolem walki z restrykcyjnym projektem ustawy. Poniżej organizacja Le Planning Familial z Francji.
„Solidarność z polskimi kobietami” – głoszą napisy trzymane przez kobiety na zdjęciach. Tutaj organizacja CHOICE for Youth and Sexuality z Holandii.
Ponadto poparcie ogłosiły również Inicjatywa Matka z Macedonii czy belgijska ILGA-Europe. Nie tylko zdjęcia są wyrazem solidarności, w Dublinie w sobotę odbędzie się pikieta w sprawie.
Projekt ustawy o zakazie aborcji to inicjatywa Instytutu Ordo Iuris. Przewiduje on całkowity zakaz aborcji, również jeśli ciąża zagraża zdrowiu kobiety bądź jest wynikiem gwałtu. Więcej o ustawie TUTAJ.
Paradowska przeczytała wywiad z Dudą: Pan prezydent nie wyszedł ze stylistyki wiecowej
W dzisiejszej „Rzeczpospolitej” obszerny wywiad z Andrzejem Dudą. – Najbardziej trafny wydaje mi się tytuł („Nie ma dogmatu nieomylności prezydenta” – red.) – mówiła w Poranku Radia TOK FM Janina Paradowska. – Jest wielce obiecujący. Jeśli nie ma dogmatu, to niech Duda zaprzysięży trzech sędziów Trybunału (wybranych w październiku – red.) i mielibyśmy po kryzysie – komentowała publicystka. – Przy okazji pani premier mogłaby opublikować wyroki TK, których nie uważa za wyroki- dodała.
Paradowska zauważa, że dziennikarze przeprowadzający wywiad zadają „bardzo sensowne pytania”. – I próbują nawet pana prezydenta docisnąć, ale umiejętność migania się od jasnych odpowiedzi jest sztuką samą w sobie. Pan prezydent nie wyszedł ze stylistyki wiecowej, że można powiedzieć wszystko, gdy mówi o ustawie aborcyjnej czy sporze o TK. Mógłby zacząć odpowiadać konkretnie na pytania – stwierdziła Paradowska wytykając prezydentowi, że „funkcje reprezentacyjne” o których mówi najczęściej wypełnia w górach na nartach.