7 grzechów. Prawie najgorsi. Coraz niżej!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


7 grzechów Górnika
Fot. Michał Kość PressFocus

Na dziesięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek zabrzanie znaleźli się na miejscu spadkowym i to… na własne życzenie. Górnicza ekipa solidnie „zapracowała” sobie na to, że teraz w oczy zagląda jej widmo czwartego w historii spadku z ekstraklasy. Oto przyczyny, które doprowadziły do tak kryzysowej sytuacji. Latem w klubie z Zabrza doszło do prawdziwej kadrowej rewolucji, w klubie pojawiło się kilkunastu nowych zawodników. Także w samej końcówce zimowego okienka – już po tym, jak nowym prezesem został Adam Matysek, a dyrektorem sportowym Łukasz Milik – w kadrze pojawiło się kilku nowych piłkarzy. Niektórzy z nich to zwykłe niewypały. Jedenastka z Zabrza to zespół, który w ekstraklasie traci najwięcej bramek po stałych fragmentach gry. W ten sposób „górnicy”, wliczając w to straconego gola z karnego w sobotę w przegranym 1:2 meczu z Jagiellonią w Białymstoku, stracili już aż 13 bramek. A to nie wszystko co sprawia, że Górnik może wylądować w pierwszej lidze. Więcej w „Sporcie”


Prawie najgorsi!
GKS Katowice
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Po pierwszej rundzie GieKSa mogła pochwalić się zaledwie 13 straconymi bramkami i był to topowy wynik w I lidze. Wystarczyło sześć kolejek, by podwoiła tę liczbę. Co się stało? Na półmetku sezonu Fortuna 1 Ligi o GieKSie można było powierzchownie powiedzieć, że legitymuje się najlepszą w stawce defensywą. Po 17 kolejkach miała na koncie zaledwie 13 straconych goli i pod tym względem nie było równych jej rywali. Wystarczyło jednak zaledwie sześć kolejek rundy rewanżowej, by straciła kolejnych 13 goli i podwoiła ten dorobek. Na zakończenie roku przyszła domowa klęska 1:5 z ŁKS-em Łódź, od której zaczął się zjazd. Dziś statystycznie szczelniejsze defensywy mają nie tylko lider z Łodzi i wicelider z Chorzowa, ale też Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Puszcza Niepołomice. Nie ma też innego zespołu obok katowiczan, który wciąż wypatruje pierwszego zwycięstwa w 2023 roku. Więcej w „Sporcie”


Coraz niżej
Zagłębie Sosnowiec
Fot. Norbert Barczyk/PressFocus

Zagłębie wpadło w dołek formy i niebezpiecznie zbliża się do strefy spadkowej. Po niespodziewanej porażce ze Skrą Częstochowa zespół z Sosnowca spadł w tabeli I ligi na 13. miejsce i nad strefą spadkową ma już tylko cztery punkty przewagi. W Zagłębiu chyba najwyższy czas bić na alarm, bo optymizmem nie napawają tak wyniki, jak również gra. W meczu z ostatnią w tabeli – do meczu z Zagłębiem – Skrą sosnowiczanie oddali jeden celny strzał i stworzyli sobie pół bramkowej okazji. Był to drugi ich bezbarwny mecz z rzędu, w którym ekipa trenera Dariusza Dudka nie zdobyła punktu i nie strzeliła gola. W pięciu wiosennych spotkaniach pod wodzą nowego-starego szkoleniowca ekipa z Sosnowca poniosła aż cztery porażki i tylko raz, na inaugurację ArcerolMittal Park, zeszła z boiska w glorii zwycięstwa, po wygranej nad GKS-em Katowice. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w środowym numerze „Sportu”:
  • Lider ekstraklasy nie znalazł swojego pogromcy od września. Częstochowianie tworzą niebywałą wręcz serię 20 meczów bez porażki w lidze i Pucharze Polski. Raków pewnie zmierza w kierunku mistrzostwa Polski
  • Młody stoper Śląska Wrocław Mateusz Stawny pierwszy mecz w ekstraklasie zaliczył przeciwko liderowi tych rozgrywek
  • Prawie połowę goli w rozgrywanym obecnie sezonie strzelili dla piłkarzy Pogoni Szczecin piłkarze z etykietką wychowanków
  • Ci którzy uważnie śledzili grę Skry wiosną nie są zaskoczeni tym, że częstochowianie wygrali dwa mecze z rzędu i opuścili ostatnie miejsce w tabeli
  • Kapitan Podbeskidzia zapewnia, że nawet zwycięstwo 6:0 nie może spowodować, by jego drużyna „obrosła w piórka”
  • Poznańscy piłkarze w środę wylatują na mecz o ćwierćfinał Ligi Konferencji z Djurgardens IF. Do Sztokholmu, gdzie nasz jeździec, choć nie w barwach Polski, pechowo stracił olimpijskie złoto
  • Najbliższy rywal reprezentacji Polski odkrył swoje karty. Selekcjoner Jaroslav Silhavy powołał 25 zawodników i ogłosił też listę rezerwową, na której znalazło się trzech piłkarzy ekstraklasy
  • Gikiewicz na radarze. Niewykluczone, że selekcjoner Fernando Santos postanowi sprawdzić na zgrupowaniu bramkarza Augsburga
  • Barcelona po raz kolejny w ostatnich tygodniach ma problemy.. Tym razem kłopotem okazał się Gavi. Hiszpańskie media informują, że zawodnik nie został zarejestrowany. „Duma Katalonii” znów nie spełnia wymagań finansowych rozgrywek
  • Real Madryt jedną nogą jest w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. U siebie będzie bronił aż trzech goli przewagi w rewanżu z Liverpoolem
  • Piotr Zieliński strzelił w tym sezonie więcej goli w rozgrywkach Pucharu Europy dla Napoli niż… Diego Maradona. Polak jest bardzo blisko historycznego sukcesu
  • „Indiańskie studnie” pochłonęły Huberta Hurkacza, ale dziewczyny walczą. Iga Świątek awansowała do 1/8 finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Indian Wells
  • W wyjazdowym starciu z Asseco Resovią bielszczenie niewiele mieli do powiedzenia. Najbardziej wyrównana była pierwsza partia
  • Jastrzębianie są przed rewanżem o półfinał CEV Champions League w komfortowej sytuacji. Wystarczy, że wygrają dwa sety
  • Zespoły Tauronu Re-Plastu Unii i GKS-u Tychy do meczów półfinałowych przystępowały nie tyle z respektem, co z pewnymi obawami. Mają jednak wystarczająco dużo zalet, by przechylić szalę zwycięstwa

Foto główne: Michał Kość/PressFocus