Piłka nożna:

W najnowszym rankingu FIFA reprezentacja Polski utrzymała status z poprzedniego notowania i nadal plasuje się na 19. miejscu. Do kilku roszad doszło w czołówce.  Po porażce z Holandią (0:1) oraz zwycięstwie z Bośnią i Hercegowiną (2:1) w Lidze Narodów, “Biało-Czerwoni” gromadzą 1558 pkt. (o jeden mniej niż do tej pory), jednak w ich położeniu nic się nie zmieniło. Liderem pozostaje Belgia, a za jej plecami nadal znajdują się Francja, Brazylia i Anglia.  Kolejne notowanie rankingu FIFA ukaże się 22 października. Wtedy reprezentacja Polski będzie mieć za sobą trzy następne mecze – towarzyski z Finlandią (07.10 w Gdańsku), Ligi Narodów z Włochami (11.10 w Gdańsku) oraz Ligi Narodów z Bośnią i Hercegowiną (14.10 we Wrocławiu)

Ranking FIFA:

Belgia 1773 pkt.
2. Francja 1744
3. Brazylia 1712
4. Anglia 1664
5. Portugalia 1653
6. Urugwaj 1645
7. Hiszpania 1642
8. Chorwacja 1628
9. Argentyna 1623
10. Kolumbia 1622

  1. Polska 1558
  2. USA 1542

 

Liga Europy:

Piłkarze Lecha Poznań wygrali ze szwedzkim Hammarby i czekają na kolejnego rywala w drodze do fazy grupowej Ligi Europy. Spotkanie III rundy eliminacji już za kilka dni – w czwartek, 24 września.

Hammarby IF – Lech Poznań 0:3 (0:0)
0:1 – Pedro Tiba 55′
0:2 – Jakub Kamiński 89′
0:3 – Filip Marchwiński 90+3′

B36 Torshavn – New Saints FC 2:2 (1:1, 0:0) k. 5:4
1:0 – Michał Przybylski 47′
1:1 – Leo Smith 81′
1:2 – Dean Ebbe 112′
2:2 – Stefan Radosavljević 120+2′

Progres Niedercorn – Willem II Tilburg 0:5 (0:3)
0:1 – Vangelis Pavlidis 20′
0:2 – Gorkem Saglam 28′
0:3 – Vangelis Pavlidis 34′
0:4 – Che Nunnely 46′
0:5 – Mike Tresor Ndayishimiye 65′

 

Piast Gliwice zmierzy się z klubem, który ma jeszcze mniejsze doświadczenie w pucharach od niego. Przeciwnikiem podopiecznych Waldemara Fornalika w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy będzie austriacki TSV Hartberg.  Piast Gliwice rozegra w czwartek 10. w historii mecz w europejskich pucharach. Z trzech edycji odpadł najwcześniej jak to było możliwe i dopiero rozegrane 27 sierpnia spotkanie przyniosło przełom. Klub z województwa śląskiego po raz pierwszy cieszył się z awansu dzięki zwycięstwu 2:0 z Dinamem Mińsk. Podopieczni Waldemara Fornalika zaprezentowali się solidnie w stolicy Białorusi i sprawili wrażenie zespołu, który nauczył się czegoś na błędach z wcześniejszych lat. Drugim przeciwnikiem Piasta w eliminacjach Ligi Europy będzie TSV Hartberg, który w Gliwicach zadebiutuje w pucharach. Trzecia siła poprzedniego sezonu w PKO Ekstraklasie nie powinna narzekać na wynik losowania, tym bardziej, że nie była w nim rozstawiona i będzie dysponować atutem własnego boiska.

 

Liga Mistrzów:

W środę awans do IV rundy LM wywalczyło pięć zespołów, w tym pogromca Legii Warszawa Omonia Nikozja. Cypryjczycy po rzutach karnych wyeliminowali Crvenę Zvezdę Belgrad.

Omonia Nikozja – Crvena Zvezda Belgrad 1:1 (1:1, 1:1) k. 4:2
1:0 – Michael Luftner 31′
1:1 – Mirko Ivanić 45′

Karabach Agdam – Molde FK 0:0 k. 5:6

Maccabi Tel Awiw – Dinamo Brześć 1:0 (0:0)
1:0 – Dan Biton (k.) 50′

Ferencvarosi TC – Dinamo Zagrzeb 2:1 (1:1)
1:0 – Gergo Lovrencsics 2′
1:1 – Myrto Uzuni (sam.) 23′
2:1 – Myrto Uzuni 65′

FC Midtjylland – Young Boys Berno 3:0 (0:0)
1:0 – Jordan Lefort (sam.) 51′
2:0 – Anders Dreyer 62′
3:0 – Awer Mabil 84′

 

Puchar Ligi Angielskiej:

Kamil Grosicki, Jan Bednarek i Mateusz Bogusz pojawili się w podstawowych składach swoich ekip w meczach II rundy Pucharu Ligi Angielskiej. Z awansu mógł cieszyć się jedynie pierwszy z nich.

West Bromwich Albion – Harrogate Town 3:0 (2:0)
1:0 – Harper 18′
2:0 – Robson Kanu 22′
3:0 – Robinson 77′

Ipswich Town – Fulham FC 0:1 (0:1)
0:1 – Mitrović 38′

Leeds United – Hull City 1:1 (0:1), w rzutach karnych 8:9
0:1 – Wilks 15′
1:1 – Alioski 90+3′

Southampton – Brentford 0:2 (0:2)
0:1 – Nogaard 40′
0:2 – Dasilva 45′

Bristol City – Northampton Town 4:0 (1:0)
1:0 – Martin 43′
2:0 – Palmer 48′
3:0 – Semenyo 82′
4:0 – Palmer 88′

Everton – Salford City 3:0 (1:0)
1:0 – Kean 8′
2:0 – Sigurdsson 74′
3:0 – Kean (k.) 87′

 

Ligue 1:

Paris Saint-Germain z pierwszym zwycięstwem w sezonie 2020/2021 Ligue 1. W zaległym spotkaniu I kolejki mistrz Francji pokonał FC Metz 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry.

Paris Saint-Germain – FC Metz 1:0 (0:0)
1:0 – Julian Draxler 90+3′

Komisja Ligi we Francji ukarała pięciu piłkarzy zawieszeniami po wielkim zamieszaniu w końcówce spotkania Paris Saint-Germain – Olympique Marsylia. Neymar dostał karę dwóch meczów. Najdłużej od piłki odpocznie Layvin Kurzawa.  Obrońca został zawieszony na 6 ligowych spotkań i do gry wróci dopiero 25 października. Kurzawa na boisku starł się z Jordanem Amavim. Piłkarz Marsylii również przedwcześnie wyleciał z boiska i został zawieszony na 3 mecze.  Najwięcej medialnego rozgłosu zrobiło się jednak wokół Neymara. Brazylijczyk uderzył ręką w tył głowy Alvaro Gonzaleza. Schodząc z boiska po czerwonej kartce krzyczał, że padł ofiarą rasizmu. Obrońca OM miał nazywać go podczas spotkania “małpim sku********” .  Ostatecznie Neymar został ukarany na dwa spotkania. Brazylijczyk dostał też jeden mecz kary w zawieszeniu. Zostanie ona aktywowana w przypadku kolejnego podobnego zajścia z udziałem 28-latka. Były piłkarz Barcelony nie zagrał już w środę z ekipą Metz (wygrana paryżan 1:0) i zabraknie go w najbliższy weekend przeciwko Nicei. Taką samą karę jak Neymar otrzymał trzeci z piłkarzy PSG – Leandro Paredes. Z kolei Dario Benedetto z Marsylii został zawieszony na jedno spotkanie.  To jednak nie koniec możliwych kar. Komisja wciąż bada sprawę, w którą uwikłał się Angel Di Maria z paryskiego zespołu. Argentyńczyk w trakcie spotkania opluł Alvaro Gonzaleza, co umknęło trójce sędziowskiej. Piłkarz stawi się na przesłuchanie 23 września. Dalej analizowane będzie również zachowanie Gonzaleza, którego Neymar oskarżył o rasizm. Sam piłkarz tuż po spotkaniu zaprzeczył słowom Brazylijczyka.

 

Fortuna I Liga:

Byli jak wytrawny bokser. 65. piłkarskie derby Łodzi dla ŁKS-u. Biało-czerwono-biali wygrali na wyjeździe z Widzewem 2:0 po bramkach Maksymiliana Rozwandowicza i Adriana Klimczaka.  O wyjątkowości takich meczów nie trzeba nikogo przekonywać. Nie tylko w samej Łodzi, ale i w całej Polsce. 65. wydanie piłkarskie święta Łodzi obejrzało “zaledwie” jednak około sześciu tysięcy widzów, czyli o trzy tysiące mniej niż by mogło, gdyby nie kara od PZPN za ekscesy na stadionie przy Piłsudskiego po ostatnim meczu sezonu w II lidze ze Zniczem Pruszków. Za faworyta uchodził ŁKS, który w dwóch pierwszych spotkaniach sezonu Fortuna I Ligi nie tylko wygrał oba spotkania, to jeszcze zdobył w nich łącznie siedem goli, a nie stracił żadnego.

Widzew Łódź – ŁKS Łódź 0:2 (0:1)
0:1 – Maksymilian Rozwandowicz 16′
0:2 – Adrian Klimczak 64′

W następnej kolejce liderujący w tabeli Fortuna I Ligi ŁKS jedzie do Sosnowca na mecz z Zagłębiem. Widzew, który nie może uciec z ostatniej pozycji, podejmie przy Piłsudskiego 138 Stomil Olsztyn.

Radomiak jest wiceliderem Fortuna I ligi z kompletem dziewięciu punktów po trzech meczach. W zaległym spotkaniu pokonał 2:1 Chrobrego Głogów. Wyjazdowe zwycięstwo odniosła w środę również Odra Opole.

Chrobry Głogów – Radomiak 1:2 (0:1)
0:1 – Karol Angielski 21′
1:1 – Michał Ilków-Gołąb 48′
1:2 – Leandro (k.) 80′

Stomil Olsztyn – Odra Opole 0:1 (0:1)
0:1 – Dawid Kort 34′

 

Ciekawostki piłkarskie:

Swoje pierwsze bramki pod wodzą trenera Ronalda Koemana zdobył Lionel Messi. W towarzyskim spotkaniu FC Barcelona pokonała Gironę 3:1, a szczególnej urody był pierwszy gol Argentyńczyka.  W 45. minucie Argentyńczyk otrzymał piłkę przed pole karne i z lewej nogi kapitalnie przymierzył wprost w okienko bramki rywali. Futbolówka odbiła się jeszcze od słupka i zatrzepotała w siatce Girony. W taki sposób Messi podwyższył prowadzenie na 2:0.  “Duma Katalonii” sezon rozpocznie dopiero 27 września w domowym meczu z Villarreal w La Liga.

 

Nowe przypadki zarażeń wśród piłkarzy Śląska Wrocław. Klub z Wrocławia potwierdził informacje o koronawirusie. Przekonuje jednak, że sobotnie spotkanie ligowe nie jest zagrożone i mecz z Pogonią Szczecin odbędzie się normalnie.  Zdaniem “PS”, wśród zarażonych nie ma zawodników z pierwszej “jedenastki”. Władze Ekstraklasy wiedzą o sytuacji w Śląsku. Już wcześniej wrocławski klub miał problemy przez koronawirusa. Najpierw trzech zawodników złamało zasadę izolacji, co poskutkowało odsunięciem piłkarzy od reszty zespołu. Dwaj z nich byli zarażeni.

 

Koszykówka:

NBA:

LeBron James dominuje w lidze od ponad 15 lat. Skrzydłowy już po raz 16. w karierze został wybrany do najlepszego składu sezonu zasadniczego. Przedstawiciele mediów docenili też m.in. Lukę Doncicia.  LeBron James z następnym rekordem w karierze. Skrzydłowy już po raz 16. znalazł się w najlepszym składzie sezonu i wyprzedził takie gwiazdy, jak Kareem Abdul-JabbarKobe Bryant i Tim Duncan, którzy byli wybierani do All-NBA Team 15 razy.  Lider Los Angeles Lakers 13. raz znalazł się w pierwszej, najlepszej piątce całych rozgrywek. Gracze byli oceniani przez 100 przedstawicieli mediów, komentatorów i analityków. Warto zaznaczyć, że głosowanie obejmowało tylko występy w spotkaniach przed wznowieniem sezonu 30 lipca, mecze w ośrodku Walt Disney World na Florydzie się nie liczyły.  Gracze otrzymywali pięć punktów za znalezienie się w pierwszej piątce, trzy za drugą piątkę, a jeden za trzecią. James i Giannis Antetokounmpo zgromadzili po maksymalne 500 punktów. Któryś z nich już wkrótce zostanie także MVP sezonu zasadniczego 2019/2020.  W pierwszej piątce znaleźli się też James Harden, Luka Doncić i Anthony Davis.  Co ciekawe, Khris Middleton nie znalazł się w żadnej piątce, chociaż w głosowaniu mediów miał więcej punktów (82) niż Ben Simmons (61) i Russell Westbrook (56). Stało się tak dlatego, że jego punkty rozłożyły się pomiędzy pozycję skrzydłowego i obrońcy. Kontrowersyjny jest też brak Bradleya Beala, który ze średnią 30,5 punktu na mecz był drugim najlepszym strzelcem rozgrywek, ale nie wystąpił ani w Meczu Gwiazd, ani nie znalazł się w żadnej z trzech najlepszych piątek.Słoweniec jest w lidze od dopiero dwóch lat. To pierwszy przypadek, kiedy zawodnik jest wybierany do pierwszego składu w swoim pierwszym lub drugim sezonie od czasu, kiedy w 1998 roku tak doceniony został Tim Duncan, były podkoszowy San Antonio Spurs.

Druga piątka: Damian LillardKawhi LeonardNikola JokićChris PaulPascal Siakam

Trzecia piątka: Ben SimmonsJayson TatumJimmy ButlerRudy GobertRussell Westbrook

 

Hokej:

NHL:

Klub Florida Panthers zwolnił trenera, który spędził w lidze 27 sezonów i przyczynił się do zdobycia dwóch Pucharów Stanleya. Szkoleniowiec miał w czasie meczu kopnąć jednego z zawodników swojej drużyny.  Klub z Sunrise ogłosił, że w nowym sezonie asystentem trenera Joela Quenneville’a nie będzie już Mike Kitchen. Powody nie zostały ujawnione, ale kanadyjska telewizja TSN, powołując się na swoje źródła poinformowała, że to efekt incydentu, który miał miejsce 20 stycznia podczas meczu “Panter” z Minnesota Wild. Kitchen miał wówczas w boksie z całej siły kopnąć w plecy jednego z zawodników, który sfrustrowany rzucił wcześniej bidonem w taki sposób, że asystent trenera został oblany.  Mike Kitchen to niezwykle doświadczony trener, który pracował w NHL w 27 z ostatnich 29 sezonów, zwykle w roli asystenta. Tak zaczynał w 1989 roku w Toronto Maple Leafs, później był także asystentem i głównym trenerem St. Louis Blues, dwukrotnie jako asystent pomagał w sztabach szkoleniowych Florida Panthers i raz Chicago Blackhawks. Pracował również przy reprezentacji Kanady na Pucharze Spenglera. Jego trenerskie losy przez wiele lat związane były z Quenneville’em. – To z pewnością nie było przyjacielskie, zachęcające dotknięcie. Na coś takiego nie ma miejsca w sporcie – cytuje jedno ze swoich źródeł dziennikarz TSN Frank Seravalli.  Sprawa Kitchena to kolejny w ostatnim czasie problem personalny i wizerunkowy Panthers. W sierpniu, zaraz po odpadnięciu drużyny z kwalifikacji do play-offów Pucharu Stanleya, klub ogłosił, że za porozumieniem stron rozstał się z generalnym menedżerem Tallonem. Nieoficjalne źródła donosiły, że powodem były badane przez NHL rasistowskie wypowiedzi doświadczonego działacza. Tallon publicznie zaprzeczył, że do czegoś takiego doszło. Liga potwierdziła jedynie, że prowadzi postępowanie w jego sprawie, nie zdradzając, czego konkretnie ona dotyczy.

 

Tenis:

ATP Rzym:

 

Rafael Nadal nie miał problemu z awansem do III rundy turnieju ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Hiszpan stracił tylko dwa gemy z Pablo Carreno, który jeszcze w piątek bez powodzenia walczył o finał US Open 2020.

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Pablo Carreno (Hiszpania) 6:1, 6:1
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:1, 6:0

Novak Djoković nie miał problemów z awansem do III rundy turnieju ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Łatwe zwycięstwo odniósł również Marin Cilić, który nie dał szans Davidowi Goffinowi. Stefanos Tsitsipas popełnił aż 58 niewymuszonych błędów i w trzech setach przegrał z Jannikiem Sinnerem w II rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Novak Djoković o ćwierćfinał powalczy z Filipem Krajinoviciem.

Novak Djoković (Serbia, 1) – Salvatore Caruso (Włochy, WC) 6:3, 6:2
Matteo Berrettini (Włochy, 4) – Federico Coria (Argentyna, Q) 7:5, 6:1
Marin Cilić (Chorwacja) – David Goffin (Belgia, 6) 6:2, 6:2
Stefano Travaglia (Włochy, WC) – Borna Corić (Chorwacja) 7:6(2), 7:5

Jannik Sinner (Włochy, WC) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) 6:1, 6:7(9), 6:2
Filip Krajinović (Serbia) – Marco Cecchinato (Włochy, Q) 6:4, 6:1

 

WTA Rzym:

Elina Switolina pokonała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową i awansowała do III rundy turnieju WTA Premier 5 w Rzymie. Dla Ukrainki był to pierwszy mecz od marca. Czeszka Karolina Pliskova wyeliminowała swoją rodaczkę Barborę Strycovą.  Białorusinka Wiktoria Azarenka pokonała Amerykankę Venus Williams w I rundzie turnieju WTA Premier 5 w Rzymie. Do 1/8 finału awansowały Kazaszka Jelena Rybakina i Ukrainka Dajana Jastremska.

Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) – Marie Bouzkova (Czechy) 7:5, 7:6(3)
Dajana Jastremska (Ukraina) – Amanda Anisimova (USA) 4:6, 7:6(3), 6:4
Anna Blinkowa (Rosja, Q) – Aliona Bolsova (Hiszpania, Q) 4:6, 6:1, 7:6(4)

Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Venus Williams (USA, WC) 7:6(7), 6:2

Karolina Pliskova (Czechy, 2) – Barbora Strycova (Czechy) 6:3, 6:3
Elina Switolina (Ukraina, 4) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 6:3, 7:6(4)

Kolarstwo:

Tomasz Marczyński miał negatywny wynik testu na koronawirusa, ale ze względu na kwestie zdrowotne został wycofany z wyścigu Tour de Luxembourg. Polaka zabraknie również na zbliżających się mistrzostwach świata. “Team Lotto Soudal zdecydował się wysłać do domu swojego zawodnika Tomasza Marczyńskiego po tym, jak wykazał objawy wirusowe podczas wyścigu Tour de Luxembourg” – czytamy na oficjalnej stronie Lotto Soudal.  Zgodnie z protokołem do domów zostali odesłany także jeden członek personelu i inny z kolarzy -współlokator Marczyńskiego – Harm Vanhoucke.

 

Tour de France: 

Takie etapy w Tour de France chcemy oglądać codziennie! Ostatnie 18 kilometrów to była kolarska rzeźnia, która trzymała w napięciu do mety. Wygrał Miguel Angel Lopez, ale w wyścigu nadal prowadzi dwóch Słoweńców – Roglić przed Pogacarem. Na mecie środowego etapu kolarzy oklaskiwał prezydent Francji Emmanuel Macron. Wcześniej prezydent towarzyszył kolarzom na trasie w samochodzie dyrektora wyścigu.

 

Piłka ręczna:

Liga Mistrzów:

Mistrzowie Polski przegrali na inaugurację Ligi Mistrzów. Szczypiorniści VIVE Kielce ulegli na wyjeździe SG Flensburgowi-Handewitt 30:31.  Liga Mistrzów wystartowała w terminie, zawodnicy wrócili na parkiety, a kibice mogli odetchnąć z ulgą – pół roku bez najlepszych rozgrywek piłki ręcznej w Europie dobiegło końca. W niektórych przypadkach bez kibiców na trybunach, w reżimie sanitarnym i z ogromnym niepokojem, co przyniesie przyszłość, ale wreszcie możemy cieszyć się handballu na najwyższym poziomie. Nie wiadomo jak długo uda się utrzymywać pozory normalności, więc każdy rozegrany pojedynek jest niemal na wagę złota.  Mistrzowie Polski zmagania rozpoczęli we Flensburgu. Nie taki otwarcie sezonu sobie chyba jednak wymarzyli.

SG Flensburg-Handewitt – Łomża VIVE Kielce 31:30 (14:14)

SG Flensburg-Handewitt: Burić, Bergerud – Jenden, Svan 2, Wanne 5, Joendeal, Steinhauser, Larsen 4, Johannessen 4, Gotfridsson 5, Holpert, Semper 2, Moeller 4, Rod 6,

Łomża Vive Kielce: Wolff – Karalek 7, Kulesz 6, Fernandez 5, Karacić 3, A. Dujszebajew 2, D. Dujszebajew 2, Gudjonsson 2, Tournat 1, Vujović 1, Moryto 1, Sićko, Olejniczak

 

LA:

Anita Włodarczyk znalazła nowego trenera. Polska mistrzyni w rzucie młotem, Anita Włodarczyk, pozostawała bez szkoleniowca od rozstania z Krzysztofem Kaliszewskim.  Zdaniem “Przeglądu Sportowego” – ma już nowego. Ma nim zostać Chorwat Ivica Jakelić. Pracował ostatnio w Katarze, gdzie w Aspire Academy był “kimś w rodzaju doradcy”.  Drogi Jakelicia i Włodarczyk krzyżowały się wcześniej, a zawodniczka w przeszłości zastanawiała się nad wyborem tego szkoleniowca. Włodarczyk przez kontuzje nie startowała całe lato i pod znakiem zapytania pozostawały jej plany. Teraz wszystko wskazuje na to, że wraca do przygotowań do igrzysk w Tokio z nowym trenerem. Podopiecznym Jakelicia był Filip Mihaljević, który cztery lata temu został brązowym medalistą mistrzostw świata w pchnięciu kulą.

Opracował: Sławek Sobczak

 

 

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *