Sposobów na pieczenie schabu jest bardzo wiele.
Dzisiaj chciałabym Wam podsunąć jeszcze jeden. Podpowiedziała mi go Autorka bloga Kuchnia Literacka. (Aniu, bardzo dziękuję!)
Schab przygotowany w ten sposób jest wilgotny i ma wyjątkowo (jak na tego typu pieczeń) intensywny smak.
Bezcenne jest także to, że „robi się sam”, a jego skład nie jest dla nas zagadką 😉
Gorąco polecam 🙂
Składniki:
1-1,5 kg schabu środkowego
sól
1/2 łyżeczki suszonego/granulowanego czosnku
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka suszonego majeranku
1 łyżka oliwy
2 duże ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
około 1 czubatej łyżki rozdrobnionych liści laurowych
1/2-1 łyżeczki chilli
Wykonanie:
Uwaga: Autorka oryginalnego przepisu podkreśla, że bardzo ważne jest, aby nacierać mięso przyprawami w podanej poniżej kolejności.
Mięso umyć i osuszyć ręcznikiem papierowym. Natrzeć kolejno: solą, suszonym/granulowanym czosnkiem, sokiem z cytryny, majerankiem, oliwą, świeżym czosnkiem przeciśniętym przez praskę, pieprzem, pokruszonymi liśćmi laurowymi, a na koniec chilli.
Tak przygotowane mięso zawinąć bardzo szczelnie w folię aluminiową (2-3 warstwy) i włożyć do lodówki na nie mniej niż 24 godziny.
Rozgrzać piekarnik do 190 C, umieścić zafoliowane mięso w naczyniu żaroodpornym. Naczynie wypełnić gorącą wodą, tak aby zakrywała ona pieczeń do 1/3 jej wysokości. Piec około 1 godziny. Wyjąć i pozostawić w folii do całkowitego wystudzenia.
Smacznego 🙂
hmmm …. ciekawe, na pewno wypróbuje 🙂
Super wygąda, uwielbiam takie wędlinki:)
Robi się sam i jak pysznie wyglada:) wielki buziak Aniu:)
PS. Jak zdrówko??
sam się robi? ha! to się zrobi w sobotę 😉
Na pewno wypróbuję 🙂
Bardzo się cieszę, że smakowało ! Kiedy ja uczyłam się piec mięsa, zawsze wychodziły mi za suche. Wydaje mi się, że trzymałam je za dlugo w piekarniku. Teraz już mięs nie przesuszam, ale ta wychodzi naprawdę bardzo soczysta, niczym wędlina a nie pieczeń 🙂
Schabik już prawie cały zrobiony 🙂 Pyszny wyszedł.
zjedzony miało być 😛
Nie mogłam nie wypróbować i mięsko już leżakuje w lodówce:) mam jednak pytanie – czy naczynie żaroodporne powinno być przykryte czy nie?
Agawska, witaj!
Mam nadzieję, że zdążę jeszcze z odpowiedzią…
Schab pieczemy zawinięty w folię aluminiową, w naczyniu wypełnionym do połowy wodą i bez przykrycia.
Pzdr i życzę smacznego 🙂
Aniado
Czy musi to byc folia aluminiowa? WOlalbym uniknac jej. Czy mozliwe jest zrobienie schabu w rekawie do pieczenia? Czy woda w naczyniu zaroodpornym ma przenikac do schabu, czy tylko go ogrzewac?
EfkA, witaj!
Folię aluminiową możesz oczywiście zastąpić rękawem do pieczenia, ale trzeba zadbać aby mięso było ściśle „okręcone” paroma warstwami folii z rękawa. W tym przypadku może warto je dodatkowo obwiązać sznureczkiem.
Kąpiel wodna ma na celu równomierne pieczenie mięsa. Woda nie może przenikać do schaby, a jedynie zapobiega spieczeniu/przypaleniu.
Pzdr Aniado
WITAM,
A COŚ INNEGO ZAMIAST SCHABU MOŻNA DAĆ???
POZDRAWIAM!