Rezerwy MKS-u wciąż pozostają w grze o awans do a klasy. Po zwycięstwie z „dwójką” Goczałkowic podopieczni Zbyszka Janika wskoczyli na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Dziękujemy za przybycie licznie zgromadzonym kibicom!

Lędzińskie Rezerwy wygrały 2 spotkanie w tej rundzie i wskoczyły na 3 miejsce w tabeli, tracąc do dwójki liderującej już tylko 2 pkt. Po dosyć przeciętnym meczu Nasza młodzież z rezerw pokonała rezerwy Goczałkowic, wspierane tego dnia paroma zawodnikami z IV Ligi. Pierwsza połowa należała do gości, natomiast w drugiej nasi zawodnicy zaczęli naciskać rywala i po jednej z takich akcji, Adamus wywalczył piłkę pod bramką, uderzył – bramkarz piłkę, co prawda, odbił ale w taki sposób iż toczyła się do bramki, a obrońca Goczałkowic niefortunnie wybijając futbolówkę, trafił do własnej bramki. Był to mecz walki, który na szczęście udało się wygrać. Zawodnicy oraz trener rezerw szczególnie dziękują kibicom których na tym spotkaniu było bardzo dużo (około 100 osób). W kolejnym spotkaniu rezerwy zagrają w niedzielę o 17.00 na wyjeździe w Wiśle Małej, tym razem bez pauzującego za żółte kartki Marcina Majera.

MKS II  – LKS II Goczałkowice 1:0 (0:0) Pietryja, 70 samobójcza

MKS II: Apajewski – Krakowiak, P.Majer (Czudaj 70), Malicki (Mielec 70), Morks, Dominiec (Michalski 46), M.Majer, Janik, Kostrzewa, Adamus (Hudy 82), Urbańczyk.

żółte kartki: M.Majer, Mielec (dwie, czerwona w 90 min.),